Deutsch dla średnio zaawansowanych Macieja Hena to powieść będąca z jednej strony podróżą sentymentalną w głąb wspomnień głównego bohatera a z drugiej poszukiwaniem źródeł swojego rodu i zrozumieniem swojej tożsamości. Książka, oprócz rozrywki, dostarcza nam sporej porcji wiedzy, szczególnie czytelnikom pochodzącym z Europy Środkowej i Wschodniej, gdzie losy wielu rodzin na przestrzeni pokoleń dokonywały prawdziwie zaskakujących wolt.
Trzeba zadać sobie pytanie, czy możemy być pewni swego pochodzenia, skoro całe narody mieszały się ze sobą zmieniając miejsce do życia, często pod przymusem?
Czy możemy mieć pewność, że w naszych żyłach nie płynie krew ukraińska, żydowska, rumuńska czy jakaś inna? Po wszystkich przesiedleniach, wojnach, migracjach wszyscy jesteśmy stąd, choć różni nas język i tradycja.
Kilkakrotnie w powieści autor przywołuje myśl; skoro każdy ma dwoje rodziców, czworo dziadków, ośmioro pradziadków to musimy dojść do wniosku, że wszyscy w jakimś stopniu jesteśmy ze sobą spokrewnieni. A skoro tak, to po co tworzyć sztuczne podziały?
Na następnym spotkaniu omówimy książkę Ewy Woydyłło: Droga do siebie.
W kawiarni Miejscownik. Tygiel kulturalny w Katowicach spotykamy się 21 marca 2022 roku.
